Wydobywano tu rudy srebra cynku i ołowiu. Las w okolicach wzgórza Krupniczki jest cały posiany licznymi zapadliskami górniczymi. Prawdopodobnie podczas wydobycia galmanu metodą odkrywkową odkryto wejścia do jeszcze starszych sztolni znajdujących się na wzgórzu Krupniczka. Są trzy wejścia do sztolni, jedno prowadzi do sztolni długości kilkudziesięciu metrów, natomiast dwa mniejsze znajdujące się na przeciwległych ścianach wąwozu. Sztonie te otoczone są przepięknym Bukowym lasem.
Przepięknie mamy oznakowane szlaki z miejscami spoczynku
Jadąc czarnym szlakiem dojeżdżamy do wzgórza o nazwie Krupniczka.
Na wzgórzu tym widzimy sztucznie utworzony nasyp będący pozostałością po dawnych kopalniach odkrywkowych. Za nasypem tym jest maly wąwóz gdzie na jego ścianach znajdują się wejścia do sztolni
po przeciwnej stronie wąwozu jest kolejne wejscie do sztolni
korytarze te mają zaledwie po kilka lub kilkanaście metrów, dalej są zasypane. Cała drogę pokonujemy czołgając się. Uważane są za dość niebezpieczne więc NIE ZALECAM wchodzenia do nich.
Niedaleko od tego wąwozu - parę metrów dalej pod drzewem jest wejście do sztolni gdzie długość drożnych chodników wynosi kilkadziesiąt metrów.
Krupniczka w środku:
No i tak to własnie jest gdy wpuścić Pinusa do lasu to nor nakopie ;-) Bardzo fajna fotorelacja.
OdpowiedzUsuń